Bajka z nutką popkultury

2010-01-28  Madzia-

Najpierw Hania śpiewała piosenki jako Agnieszka Włodarczyk, Artur Chamski i ta, co ma głos jak dzwon (-Mamusiu! Jak ona się nazywa? A, Joanna Liszowska).

Potem była Edytą Górniak i płynnie przeszła do opowiadania bajki z pokazywaniem:

Mały konik szedł i zjadł go dinozaur.
I mama konika szukała swojego dziecka i wołała „Konikuuu!”
I znalazła.
I przekuła brzuch igłą i wyskoczył mały konik.
I wrócili do domu, a tam czekał tata piesek.
I tata piesek się bardzo zdenerwował i wpadł do wody.
(na dywan)
I przyleciał pan lotnik danonek:
„Lecę na samolocie z książki! Już cię ratuję!”
I go uratował
A wtedy ja wpadłam do wody!
-Kto uratuje Edytę Górniak, która tak pięknie opowiada bajki??!!
I przyszedł książę ją uratować.
(Ty będziesz książem! Chodź!)
I książę ją uratował
I została jego żoną
(Leci do mnie i rzuca mi się w ramiona)
Teraz Edyta Górniak idzie się przebrać w piękną białą suknię
(Przynosi Zuzki pieluchę tetrową – Mamo, pomóż mi się przebrać w suknię!)
I teraz biorą ślub. A Zuzka będzie królem.
(Szeptem: -Powiedz królowi, że to jest nowa żona Edyta Górniak!)
(Mama: – Muszę położyć króla spać, bo marudzi.)
Przyszła Babcia Krysia.
Hania: – Babciu, ja jestem królową, a Ty będziesz księżniczką. A król poszedł spać.

Teraz przerwa, bo pieką babkę piaskową.

“Bajka z nutką popkultury”, Komentarze: 4

  1. jo:

    Śliczne!

  2. jo:

    I Ty to wszystko pamiętasz? I jesteś w stanie zapisać już po fakcie? Ja mam kłopot z zapamiętaniem dwóch zdań…

  3. Madzia-:

    Pamiętam, bo przecież to ma fabułę :)

  4. Niebiesko_Oka:

    Przezabawne!
    A wyobraźnie ma niesamowitą :) .

Leave a Reply