Byle do 26 stycznia

2008-01-16  Madzia-

Jak ja się nie spodziewałam! Że mogę się tak wciągnąć w „Harrego Pottera”. Okropnie go nie lubiłam po przeczytaniu tomu pierwszego i połowy drugiego. Blee, paskudztwo, zarozumiałe bachory. Filmy były o tyle lepsze od książek, że skrótowo przedstawiały całą historię. I tak sobie nie lubiłam, nie lubiłam, aż z braku czegoś ciekawszego sięgnęłam pewnego dnia po „Czarę ognia”. Noo, to zupełnie inna książka jest, niż ten beznadziejny pierwszy tom! „Zakon Feniksa”, co było do przewidzenia, wkurzał mnie okropnie, przez te polityczne rozgrywki. Zamiast doczytać do końca obejrzałam film – dobrze, że chociaż część przeczytałam, bo bez tego z samego filmu trudno cokolwiek zrozumieć. Ale obrazki jak zwykle ładne. A najbardziej mi się podoba, przeczytany właśnie „Harry Potter i Książę Półkrwi”. I nic dziwnego, bo generalnie najbardziej mi się podoba Snape ;) . Oczywiście głównie z powodu Alana Rickmana, którego uwielbiam od czasu „Rozważnej i romantycznej”. Ech…

W tej chwili jednak problem polega na tym, że skończyłam już czytać „Księcia Półkrwi” i NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ ostatniego tomu! No naprawdę, tyle lat tego nie czytałam, szkoda, że nie zaczęłam dwa tygodnie później, to bym akurat na premierę „Insygniów śmierci” skończyła, a tak… Jeszcze półtora tygodnia!

Na pociechę – piosenka (dziękuję Basi i Joasi za podrzucenie linku) i zdjęcie :)

Snape

“Byle do 26 stycznia”, Komentarze: 8

  1. UHK:

    Był fajny w rozważnej, ale jako Snape jest przebossssssssssssssski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rewelacyjny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Mi sie też czara ognia podobała najbardziej :) księcia półkrwi chyba powinnam sobie przypomnieć….

  2. UHK:

    Ach no i na 26 powinnaś czekać koleżanko ZDECYDOWANIE Z INNEGO POWODU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  3. UHK:

    Fajna ta piosneczka :) mi sie też taka składanka podoba http://pl.youtube.com/watch?v=DorIK_NfRis ale pewnie widziałaś. PA

  4. Aneta:

    Boska piosenka!! „Ale się ubawiiiiiłem!”

  5. Madzia-:

    Uhk, dzięki za linka, nie widziałam tego wcześniej, a może widziałam, tylko z inną muzyką? Skleroza. No z INNEGO POWODU też czekam :D

  6. Librarian:

    Dzieeewczyyyynyyyy, a co będzie 26? Skąd wiedzieeeć maaam?

  7. Madzia-:

    26 jest premiera ostatniej części Harrego Pottera, a oprócz tego – nasze kolejne skrapowe spotkanko, mrrrrau.

  8. Librarian:

    Oł dżizas!
    Jak jednym uchem słyszę ‘mrrrrau’ to od razu w drugim dźwięczy mi „Kocica” TSA (http://www.tsa.dostawcy.com/nowa/08_mp3/mp3_plyty/swiat_mp3.html).
    Osobiście wydaje mi się, że taka pieśń bardziej pasuje do kierowcy 18-kołowej ciężarówki, ale uczciwie przyznaję, że nigdy nie byłem na skraperskim meetingu, wiec może estetyka podobna… :)

Leave a Reply