Żałość
2009-06-27 Madzia-W prasie kolorowej, czytywanej przeze mnie nałogowo, znalazłam ostatnio informację, która mną z lekka wstrząsnęła. Otóż marka Playboy wprowadza do sprzedaży cztery nowe zapachy i w ramach promocji (!) prezentowali je ekhm… ambasadorowie… Uwaga: Samuel Palmer (??), Ivan Komarenko (…), Żora Korolyov (…) i Krzysztof „Diablo” Włodarczyk (o losie).
Wnosząc z doboru „ambasadorów” zapachy będą dostępne w kioskach Ruchu i Kolportera, a jeśli w marketach, to od razu w koszach z przecenami. To już nawet nie jest Polska B, to jest jakieś nie wiem co. Cytując klasyka „Jak coś może być dobre, jak się nazywa Ivan i Delfin?” Żałość, po prostu żałość.
PS. A w Vivie, na piętnastu stronach, Kasia Skrzynecka chroni swoją prywatność w wywiadzie oraz sesji zdjęciowej z podróży przedślubnej.
2009-06-28, 20:30
Ale obciach, nie kojarzę żadnego z tych ambasadorów…
PS. Świetny komentarz do Skrzyneckiej
2009-06-29, 18:49
ahahahahahhaha no coś pięknego!!!!!
aj aj ratunku, wiedziałam, że musze tu wejść!!!!
Ambasadorowie mną wstrząsnęli haahahaahhaahahahha
Kasia pasztetowa to juz mnie nie zaskakuje niestety :/
Ale ambasadorowie tak, oj tak
Widać, nie tylko ja mam pierdolnik w głowie
hahahahahhahaha
Świetny pierduśnik!!!!!!!!
2009-07-11, 07:52
Uwielbiam Twoje komentarze! Uśmiałam się do łez!