Żegnaj, RawShooter

2006-07-07  slawek-

Jakiś czas temu odkryliśmy z Pandim świetny program do obróbki zdjęć w formatach RAW. Pliki typu RAW wymagają dopracowanych narzędzi do ich obsługi, bo po pierwsze obróbka dość mocno obciąża procesor, a po drugie nie każdy potrafi zrobić algorytmy dające dobre rezultaty.

Otóż, do niedawna istniał program który robił to świetnie, nazywał się RawShooter. Miał jednak jedną małą słabość. Nie stała za nim duża firma. A jak to bywa w wielkim świecie, jeśli coś jest świetne, a łatwe do wykupienia to na pewno ktoś duży to wykupi i najczęściej spieprzy (żegnaj HomeSite).

Dokładnie w dniu moich urodzin firma Adobe poinformowała o przejęciu Pixmanteca (producenta RawShootera), ogłaszając jednocześnie koniec tej aplikacji. Cała technologia zostanie przeniesiona do Adobe Lightroom.

Cieszyć się? To zależy. RawShooter PRO kosztował niecałe $100, był mały i zwinny. Nie widziałem produktu Adobe skierowanego do profesjonalistów, który kosztowałby poniżej $200 i nie był ogromną KOBYŁĄ. Niniejszym zaczynam się modlić, żeby Lightroom taki nie był, bo zostanę bez podstawowego narzędzia pracy w moim hobby :-(

“Żegnaj, RawShooter”, Komentarze: 2

  1. pandi:

    [']['][']

  2. Piotr:

    No cóż, rzeczywiście szkoda, że ten program nie jest już rozwijany, wystarczyłoby parę usprawnień i RSE byłby naprawdę rewelacyjny – do tego obsługujący zarówno natywne pliki RAW jak i DNG. Ostatnio próbowałem Capture One LE, bo chciałem kupić go razem z kartą pamięci do aparatu, żeby za dużo nie płacić (nie zarabiam na zdjęciach, więc nie chcę inwestować w drogie narzędzia), ale okazało się, że CO LE nie obsługuje RAW-ów z Pentaksa konwertowanych do DNG Adobe Converter-em :-( Porażka.

Leave a Reply