Świat
2006-12-30 Madzia-Jak jesteśmy na spacerze w parku, a Hania nie śpi, to opuszczam budkę od wózka, żeby mogła sobie pooglądać świat. Cudowny to jest widok, kiedy tak leży, unieruchomiona czapką i kapturkiem od ubranka, widać jej tylko buźkę – i po opuszczeniu budy jej oczy robią się takie WIEEEEELKIE, jak niebieskie kulki, i PAAAATRZĄ! I chodzą z jednej strony na drugą – zerk na drzewo, zerk na mamę, zerk na drzewo, zerk na mamę
A dziś widzieliśmy jak dwa chomiki się biły w akwarium, na wystawie sklepu zoologicznego. Staliśmy ze Sławkiem i tak kibicowaliśmy, że zaraz jeszcze jeden pan się zainteresował i też patrzył. Gdyby nie przestały się bić, to by zbiegowisko było zaraz. Śliczne chomiczki, swoją drogą.
2006-12-30, 22:44
Ludzie to bestie jednak. Zamiast rozdzielic bijacych sie, to jeszcze stoja i kibicuja
2006-12-31, 11:29
Jasne, będę próbowała je rozdzielać, to jeszcze sama zarobię zębami Ja tam się boję chomików.
2007-01-02, 21:56
„Takie zachowanie musi się skończyć! Poczuj ogniste spojrzenie mojego chomika i zmień swoje postępowanie! Kłii!”
- Minsc barbarzynca (Baldur’s Gate 2)
2007-01-03, 18:40
Hehe
2007-01-05, 02:34
No to było wesoło przed wystawą…
2007-07-13, 08:40
jeśli chomiki walczył o miejsce dla siebie to jeden z nich byłby i zginą wiem bo sama mam chomiki