Trudności lingwistyczne
2007-12-02 Madzia-Dziś rano, podczas jedzenia kaszki, Hania powiedziała:
- Tata. Tam. Aaa.
Czy można, pomijając kropki, uznać to za pierwsze pełne zdanie? Bo chyba każdy rozumie, że chodziło jej o to, że tata śpi w sypialni?
2007-12-02, 15:05
A ja wczoraj się uśmiałam, kiedy Hania siedząc na kolanach dziadka, zapytana „gdzie dziadzia”? odwróciła się niechętnie i pokazała palcem dziadka. To samo zrobiła, kiedy dziadzia spytał Ją gdzie tata (stał obok), a Hania obojętnie podniosła rękę i palcem wskazała Sławka, nawet na Niego nie patrząc hehe. Jakież to było pocieszne!
2007-12-02, 19:54
Zdecydowanie zdanie.