Pianino w Akwarium
2005-10-02 slawek-Zaraz… w akwarium? A tak, w Akwarium! Po wielu, wielu latach ciężkiej służby jako „Półka na Wszystko co Musi Gdzieś Leżeć”®, moje pianino nareszcie znalazło nowy dom. Za moją namową, rodzice zgodzili się przekazać je Duszpasterstwu Akademickiemu Akwarium. Obie strony są zadowolone – rodzice pozbyli się kłopotu, który zajmował pół pokoju i był praktycznie nie do ruszenia, natomiast akwariowicze zyskali nową, mam nadzieję ciekawą, zabawkę.
Dzisiaj pianino miało swoją oficjalną premierę podczas recitalu, na którym mogliśmy posłuchać kilku utworów klasycznych (głowę dam, że słyszałem Chopina), kilku trochę nowszych (np. Ballade Pour Adeline) i kilku bardziej znanych (np. „themesy” do MacGyvera czy Alfa )
A ja, całkiem przypadkowo oczywiście, miałem aparat Zorkie Pięć i zrobiłem kilka zdjęć…
Aktualizacja: zdjęcia są już w galerii