Tlascać i tatać
2008-09-02 Madzia-1. -Mama tlascać i tatać bedzie!*
2. Babcia przywiozła Hani z działki maliny w wiaderku. Zjadamy te maliny, a tam robal, blee. Mój ojciec go wziął i wyrzucił za okno. Hania pokazuje na wiaderko:
-Lobal był! Mama bała!
Po czym robi taki gest, jakby łapała robala w paluszki i wyciąga do mnie rękę:
-Lobal!!!
*Klaskać i skakać. Z radości, że Hania sika do nocnika, a nie w majtki.
UPDATE: Oglądamy „Klan”, na ekranie pojawia się, tada, Rysiu. A Hania:
-Pan boli noga…
2008-09-03, 20:33
Olaboga! Rysiu Bolinoga
Fajna jest Hania, bez dwóch zdań.