Archive for Listopad, 2007

Gadu gadu

poniedziałek, Listopad 26th, 2007

Opisy na gadu gadu są czymś w rodzaju mini-blogów. Można się z nich dowiedzieć sporo rzeczy o tym, co dana osoba akurat robi, jak się czuje, co u niej nowego. O narodzinach co najmniej dwojga dzieci moich znajomych dowiedziałam się czytając opisy GG . Najbardziej lubię opisy śmieszne i chyba będę tu co jakiś czas [...]

Mówi się

piątek, Listopad 23rd, 2007

Słowa, które Hania mówi: mama, tata, baba, dziadzia, dobdzie (to tak nie do końca wyraźnie, ale jednak), tam, tu, bam, am, pam, NIE! Ostatnio najfajniej reaguje na piosenkę „Ciągną ciągną sanie góralskie koniki…” – przy konikach zaczyna uginać nóżki i kląska językiem, pokazując, jak jadą koniki . Edit: Hania naśladuje konika nawet wtedy, jak tylko [...]

Pomóżmy Patrykowi!

czwartek, Listopad 22nd, 2007

Kiedy spotykałem się w ostatnich miesiącach z moim promotorem (dr inż. Piotr Błaszyński), wyglądał jakby nie spał od tygodni. Nie miał czasu na częste spotkania — wspominał o problemach rodzinnych. Dziś z polsatowskich „Wydarzeń” dowiedziałem się o kłopotach mojego promotora. Jego czteroletni synek został ciężko skrzywdzony przez błędy szpitala i w tej chwili walczy o [...]

Obsługa urządzeń

czwartek, Listopad 15th, 2007

Kiedyś dawno temu, jak mój chrześniak Tomek miał ok. półtora roku chyba, zostałam z nim raz w domu. I dziecko koniecznie się domagało, żeby muzykę włączyć, a tu ciocia nie umie wieży uruchomić. Fakt, że Tomek _pokazał_ mi, gdzie się włącza wieżę uznałam wtedy za dość szokujący i niesamowity. Tymczasem teraz, gdy moja czternastomiesięczna Hania [...]

Ups…

poniedziałek, Listopad 5th, 2007

Śniło mi się dzisiaj, że na imprezę ślubną Lisa i Smoktunowicz przyszła Britney Spears. Chyba przedawkowałam Pudelka.