Archive for the 'Hania' Category

Kurka ko ko ko

poniedziałek, Październik 8th, 2007

Jeśli chodzi o ulubione zwierzątka to aktualnie u Hani na topie jest kurka, która robi ko ko ko. Wczoraj Hania spacerowała z dziadkiem po Policach w poszukiwaniu kurki, niestety bez efektów, chyba dziadek będzie musiał kupić kurkę i trzymać na balkonie. Gorzej, jak Hania się przestawi emocjonalnie na krówkę, która, jak już dziecko wie i [...]

Co słychać dobrego

czwartek, Wrzesień 6th, 2007

26 sierpnia Hania skończyła rok. Banalne ale prawdziwe – jak szybko ten rok minął! Hania tymczasem już doskonale chodzi, z raczkowania zrezygnowała całkowicie. Jej ulubionym zajęciem jest ostatnio udawanie samochodu. „Brrrr, brrrr!”, burczy cudownie, jak tylko usłyszy „Jedziemy” . Jak się jej powie: -Haniu, wynieś to do łazienki, do prania. to bierze w łapkę, wędruje [...]

Zaczyna się…

sobota, Sierpień 25th, 2007

Sławek chyba już całkowicie wczuł się w rolę ojca, łącznie z przyswojeniem tradycyjnych, zgredowskich tekstów 1. Hania stoi koło radia, macha łapką w jego stronę i wydaje zachęcające pomruki, co oznacza, że prosi o włączenie muzyki. Sławek włącza (Radio ESKA, hity na czasie), leci jakieś „umcy, umcy”, dziecko szczęśliwe, zaczyna się gibać. Sławek: – Dziecko, [...]

Miałem sen

środa, Sierpień 22nd, 2007

Śniło mi się, że Hania nauczyła się robić screenshoty i wysyłać je mailem

Rozumiem, co do mnie mówicie :)

wtorek, Lipiec 31st, 2007

Tak myśli sobie Hania. I jeszcze na dodatek umie już zareagować odpowiednio. Dla mnie to jest niesamowite, że dziecko 11 miesięcy, taki malutek, _rozumie_słowa_ i robi to, co się do niego mówi! Np. ubieram Hanię i pytam: – Gdzie są skarpetki? Ona się rozgląda, wybiera skarpetki… (Jak opowiadałam to mojej mamie, a Hania siedziała przy [...]

Plan zrealizowany

piątek, Lipiec 27th, 2007

Mój szanowny małżonek ma różne swoje pomysły na życie, nie tylko swoje, przede wszystkim na życie Hani . Jeden z tych pomysłów był taki, że dziecko ma zacząć chodzić jak będzie miało 11 miesięcy i tydzień. Śpieszę więc donieść, że Hania zrealizowała plan z wyprzedzeniem, bo ma 11 miesięcy i jeden dzień i sama chodzi! [...]

Nasz mały mądralinek

wtorek, Lipiec 10th, 2007

Hania ma już ponad 10 miesięcy. Jest już taka duża! Jak podnoszę ją z łóżeczka, to nóżki się majtają. Jak bardzo dawno to było, kiedy była takim maleńkim zawiniątkiem z wielkimi oczami. Oczy jej zostały wielkie, śmiejące się albo zaciekawione. A poza tym poznaje świat. Najbardziej lubi pozycję stojącą, chyba czuje, że im wyżej, tym [...]

Filmikowanie czas zacząć?

poniedziałek, Czerwiec 4th, 2007

Nie umieszczałem wielu filmików z Hanią, głównie dlatego, że niespecjalnie uśmiechało mi się „wieszanie” biedulki na YouTubie Tym wpisem zaczynam testy rozwiązania pozwalającego na trzymanie filmów u nas, lokalnie. Dla osób zainteresowanych tematem dzidziowym, w dzisiejszym odcinku Hania pokaże jak prawidłowo stać w łóżeczku, kontrolować upadki i przemawiać do kamery

Świat!

piątek, Maj 18th, 2007

Nasze dziecko zrozumiało, na czym polega raczkowanie i szur szur szur zgrabnie popyla na czworaczka, pokrzykując sobie dla zachęty: – Hy!! Gegegege! Gagagaga! Bebebebe! Eksploracja świata została niniejszym rozpoczęta, więc mamusia musiała przenieść nieco wyżej swoje papierowe skarby. Oczywiście jak tylko Hania dotrze do pierwszego lepszego mebla natychmiast ruch w poziomie zmienia się w ruch [...]

Skok rozwojowy

piątek, Kwiecień 27th, 2007

Hania długo nie chciała pokazać, jaka to ona jest mądra i ile rzeczy umie (bo oczywiście jest wielce mądra, tylko na razie tego nie widać tak wyraźnie). Sławek już tracił nadzieję, że kiedyś uzyska satysfakcjonującą reakcję na swoje codzienne poranne: – Papa, Haniu! Papa! Zrób papa tatusiowi! Aż tu nagle niunia nie tylko zaczęła robić [...]